Niestety, obecnie na sale weselną trzeba czekać blisko rok. Takie nadeszły czasy, że żeby goście się nieźle bawili, i para młoda, i oni muszą poczekać. Ja dopiero co zaręczyłam się z moim Michałem. Oświadczył mi się Na sylwestra, w dość wyjątkowych okolicznościach, ponieważ wraz ze znajomymi wybraliśmy się , aby powitać Nowy Rok do Azji, i na wyspie Hokkaido niespodziewanie wyciągnął z kieszeni pierścionek zaręczynowy i poprosił mnie o rękę. Byłam zaskoczona, ale przyznam się, że bardzo pozytywnie. Nie wiem, ale musiał trochę się wykosztować, ale stwierdził, że jakość ma się bardzo przystępnie do ceny. Potem sprawdziłam sprzedawcę takich pierścionkó i pierścionki robią wrażenie -
https://aclari.pl/pierscionki/?sort=&query=&pf=&pt=&kruszec%5B%5D=B&wf=&wt=&size=. TO jest naprawdę niesamowita sprawa, ale teraz czeka nas kolejny etap - przygotowania weselne, Zamierzamy zrobić wesele na około 90-110 osób, tak żeby skrzyknąć najbliższą rodzinę, może trochę dalszą, oraz przyjaciół. Wiecie, wiem że dużo wyborów przede mną, ale jestem optymistką.Tyle na razie ode mnie, trzymajcie się, życzę miłego tygodnia.